Maluszewskaja L. TW?RCZO?? POETYCKA TADEUSZA ?ADY-ZAB?OCKIEGO

Jedn? z bia?ych plam w historii Polski s? dok?adnie nie zbadane dot?d koleje ?ycia i dzia?alno?ci wielu tysi?cy Polak?w, kt?rzy w ci?gu XIX wieku, od upadku powstania 1830/1831 roku, a nawet od wojen napoleo?skich poczynaj?c, byli zes?ani przez rz?d carski na Kaukaz. Bezpo?rednio po powstaniu listopadowym przewa?ali w?r?d nich wojskowi oficerowie i ?o?nierze, kt?rych w?adza carska stara?a si? u?y? do podboju g?rskich narod?w i plemion Kaukazu oraz t?umienia ich zbrojnych zryw?w przeciwko rosyjskiemu absolutyzmowi. P??niej do nich do??czyli tzw. przest?pcy polityczni, kt?rzy za przynale?no?? do patriotycznych organizacji niepodleg?o?ciowych karnie wysy?ani byli do s?u?by wojskowej na Kaukaz. W?r?d tych ostatnich sporo by?o ludzi wykszta?conych, posiadaj?cych zainteresowania naukowe lub talent literacki. Jednym z nich by? Tadeusz ?ada - Zab?ocki, najwybitniejszy poeta tzw. grupy kaukaskiej.

Kaukaska grupa to lu?na grupa poet?w - zes?a?c?w, uczestnik?w powstania 1830/1831 roku i konspiracji polistopadowej, wcielonych do armii carskiej na Kaukazie, skupionych wok?? Zab?ockiego, kt?ry korzystaj?c z ?yczliwo?ci przychylnego Polakom namiestnika M. Woroncowa stara? si? stworzy? w Tyflisie (Tbilisi) o?rodek ?ycia umys?owego polskich zes?a?c?w. Do tej szko?y nale?eli, opr?cz wspomnianego Zab?ockiego, W?adys?aw Strzelnicki (autor Szkicu Kaukazu, utwor?w epickich i drobniejszych wierszy, utalentowany, lecz wcze?nie zmar?y poeta), Ksawery Pietraszkiewicz (autor Sonet?w Kaukazu), Stanis?aw Winnicki (tw?rca niedoko?czonego poematu Kaukaz). Do grupy kaukaskiej zaliczy? nale?y r?wnie? poet? i muzyka Leona Janiszewskiego, Marcina Szymanowskiego, Ignacego Dobrskiego, Wojciecha (Alberta) Potockiego, pami?tnikarzy M. Butowta - Andrzejkowicza, Mateusza Gralewskiego, Hipolita Jaworskiego, Wincentego Dawida i wielu innych (...)

I. ?yciowe losy poety - zes?a?ca

Tadeusz ?ada - Zab?ocki powszechnie przez badaczy literatury polskiej jest uwa?any za najwybitniejszego poet? tak zwanej "grupy kaukaskiej". Jednocze?nie jest poet? ma?o znanym w?r?d mi?o?nik?w polskiej poezji, cz?sto te? nies?usznie niedocenianym.

?yciorys Zab?ockiego by? biografi? m?czennika narodowego, jak go okre?li?a kiedy? Maria Janion.1 Mo?na przyzna? s?uszno?? temu s?dowi, gdy si? bli?ej zapozna z ?yciem zapomnianego dzi? poety.

Urodzi? si? prawdopodobnie w roku 1813 na Witebszczy?nie, w powiecie horodeckim, w niezamo?nej patriotycznej rodzinie szlacheckiej. Ojciec poety mia? na imi? Wawrzyniec. ?ada - Zab?ocki posiada? te? rodze?stwo: brata (s?u?y? w pu?ku saper?w na Kaukazie) i siostr? (wspomina o niej w jednym z wierszy). Rodzina Zab?ockich wywodzi?a si? z Mazowsza. Cz??? jej, do kt?rej nale?eli rodzice Tadeusza, przenios?a si? jednak na teren Bia?orusi.2

T. ?ada - Zab?ocki ucz?szcza? do gimnazjum ojc?w bazylian?w w Witebsku. Z opublikowanych przez W?adimira A. Djakowa materia??w Witebskiej Komisji ?ledczej z r. 1833, ze zgromadzonych przez ni? zezna?, skonfiskowanych list?w i wierszy dowiedzie? si? mo?na o tym, ?e w tym gimnazjum przysz?y poeta zetkn?? si? z wychowawcami nieprzychylnie nastawionymi do Rosji i zach?caj?cymi uczni?w do takiej samej postawy. S?dziowie ?ledczy, podsumowuj?c zeznania T. ?ady - Zab?ockiego, wyci?gn?li takie wnioski: "Zab?ocki zezna?, ?e wychowa? si? w witebskim seminarium oo. bazylian?w, w kt?rym zach?cali go do nieprawomy?lno?ci wobec Rosji wychowawca S?owacki i szczeg?lnie, nie?yj?cy ju? obecnie, rektor Koksiewicz [...]".3

Poeta wraz z kolegami gimnazjalnymi, w?r?d kt?rych wymieni? nale?y zw?aszcza Zenona Micha?owskiego, gromadzi? i upowszechnia? polskie utwory patriotyczne, a gdy wybuch?o powstanie listopadowe "popiera? je w duchu i cieszy? si? z powodzenia Polak?w".4 "Z zachowanych dokument?w wynika, ?e niekt?rym r?wie?nikom i kolegom szkolnym Zab?ockiego nie by?y obce nastroje antyrz?dowe" - pisali W?adimir A. Djakow i Aleksiej Nagajew.5

Ju? w gimnazjum Zab?ocki da? si? pozna? jako ucze? o nieprzeci?tnych zdolno?ciach. Oto opinia kuratora bia?oruskiego okr?gu szkolnego G. I. Kartaszewskiego: "Zab?ocki [...] podczas mojej pierwszej inspekcji w szko?ach bia?oruskich w 1830 r. zosta? mi polecony przez inspektora miejscowego grekorosyjskiego seminarium duchownego Barkowskiego, wyk?adaj?cego j?zyk i literatur? rosyjsk? [...]. Zab?ocki uk?ada? wtedy wiersze, tak w j?zyku polskim jak i w rosyjskim, i gdy poleci?em mu opisa? dowolny przypadek z ?ycia wzi?ty, kt?ry wywar? na nim niezatarte wra?enie, przedstawi? mi opis z ?ycia rodzinnego ca?kiem nie?le opracowany. Wybr?bowawszy go w ?acinie i j?zykach nowo?ytnych, znalaz?szy go do?? dobrze przygotowanym, postanowi?em podj?? starania u by?ego ministra o?wiaty o wys?anie go na studia na Uniwersytet Moskiewski".6 Dalej Kartaszewski pisa?: "Po przybyciu na sta?e do tutejszej miejscowo?ci z Sankt - Petersburga jesieni? 1831 r. z zadowoleniem stwierdzi?em, ?e przeczyta? [Zab?ocki] ju? najwybitniejsze utwory rosyjskie. Uzyskawszy zezwolenie wys?a?em go na koszt miejscowego gimnazjum na wymieniony uniwersytet".7

Tak wi?c po uko?czeniu gimnazjum w r. 1831 T. ?ada - Zab?ocki uda? si? do Moskwy na studia na koszt skarbowy, za co mia? p??niej ods?u?y? sze?? lat jako nauczyciel na Bia?orusi. Na Uniwersytecie poeta studiowa? w latach 1831-1833 na wydziale filologii.

Niekt?rzy badacze literatury w swoich pracach, dotycz?cych ?ycia i tw?rczo?ci ?ady - Zab?ockiego, podawali informacj? o tym, i? poeta by? wychowankiem Wile?skiej Akademii Medyko - Chirurgicznej. Taki fakt wymienia? Boles?aw Limanowski8 czy te? Jan D?rr - Durski9, jak r?wnie? Micha? Janik10. Jan Reychman, wybitny orientalista polski, pisa? natomiast o tym, ?e Zab?ocki wst?pi? na wydzia? historii uniwersytetu w Moskwie.11 Te sprzeczno?ci, dotycz?ce miejsca studi?w poety, ?wiadcz? o tym, i? w I po?owie XX wieku, a nawet jeszcze w latach 70., brakowa?o pewnej, nie budz?cej w?tpliwo?ci informacji na dany temat.

Uniwersytet Moskiewski w czasie studi?w Zab?ockiego by? najwa?niejszym o?rodkiem my?li rewolucyjnej w Rosji. Post?powa cz??? m?odzie?y studenckiej skupia?a si? tu w licznych nielegalnych k??kach. Ich powstawaniu sprzyja?a atmosfera polityczna panuj?ca w tym okresie w Europie i wypadki w Rosji, kt?ra prze?ywa?a w?wczas powa?ny kryzys wewn?trzny. "Najistotniejsz? przyczyn?, kt?ra wp?yn??a na ukszta?towanie rewolucyjnego ?wiatopogl?du dzia?aczy k??ek, by? ich krytycyzm w stosunku do wsp??czesnej rzeczywisto?ci rosyjskiej" - pisa?a Bo?ena Andraka.12 ?ywa by?a tak?e w?r?d nich pami?? o tragicznych wydarzeniach 14 grudnia 1825 roku, czyli o powstaniu dekabryst?w i represjach po jego st?umieniu. Du?? rol? w ukszta?towaniu ?wiatopogl?du dzia?aczy k??ek odegra?a tak?e wsp??czesna poezja i proza rosyjska. Rewolucyjne wiersze Rylejewa, Puszkina i Pole?ajewa, nie przepuszczone przez cenzur?, rozpowszechniane by?y drog? nielegaln? i propogowa?y idee wolno?ci i nienawi?ci do despotyzmu.

\W takiej to atmosferze znalaz? si? ?ada - Zab?ocki, gdy w r. 1831 przyby? do Moskwy. M. Polakow informowa? o tym, ?e przysz?y zes?aniec na Kaukaz zamieszka? w studenckim akademiku obok uniwersytetu 20 pa?dziernika 1831 r.13 Po kilku dniach, a mianowicie 26 pa?dziernika, by? on przyj?ty na pierwszy rok Uniwersytetu Moskiewskiego. Prawdopodobnie w tym czasie Zab?ocki zapozna? si? i zaprzyja?ni? z Wissarionem Bieli?skim, kt?ry wprowadzi? go z kolei do rosyjskich i polskich k??ek studenckich o nastawieniu opozycyjnym. "W 1831/1832 roku akademickim Bieli?ski wraz z Zab?ockim ucz?szcza? na wyk?ady Pobiedonoscewa, na zaj?cia z j?zyka ?aci?skiego Kubariowa i in." - pisa? Polakow.14

W Moskwie poeta utrzymywa? bliskie kontakty ze ?rodowiskiem polskim i rosyjskim. Zab?ocki obraca? si? tu zar?wno wsr?d Polak?w przebywaj?cych na sta?e w mie?cie, jak i oficer?w polskich powracaj?cych z Sybiru. W li?cie z 9 lutego 1833 r. informowa? znajduj?cego si? w Witebsku Micha?owskiego: "Staram si? tutaj zapozna? przede wszystkim z tymi z Polak?w, kt?rzy tu przyje?d?aj?, i od nich otrzyma?em pie?ni patriotyczne. Ani jeden rodak powracaj?cy z Sybiru do Ksi?stwa Pozna?skiego czy Galicji nie unikn?? znajomo?ci ze mn?; wiele, bardzo wiele po przyje?dzie do Witebska opowiem Ci szeg?lnych osobliwo?ci".15

Najbli?szymi jego kolegami stali si? teraz Jan Sawinicz, Jan Wiernikowski, J?zef Je?owski, Kajetan Kossowicz, utrzymywa? te? kontakty z Onufrym Pietraszkiewiczem. Zaprzyja?ni? si? r?wnie? z Rosjanami, pa?stwowymi stypendystami Uniwersytetu Moskiewskiego. Pozna?, opr?cz wcze?niej wspomnianego Bieli?skiego, A. I. Hercena, N. P. Ogariowa, M. Czistiakowa i innych. Za po?rednictwem Bieli?skiego i Sawinicza nawi?za? przyja?? z cz?onkami studenckiego Towarzystwa Literackiego Numeru 11-go (od numeru pokoju w bursie). Bieli?ski zapozna? go z po?o?n? Bordeglio, w kt?rej domu sk?ada? wizyty wraz z uniwersyteckimi kandydatami Gomolickim i Zienkowiczem.

Salon Franciszki Bordeglio by? w owym czasie swoistym skupiskiem opozycyjnie nastrojonej m?odzie?y, przy czym odwiedzali go z jednakowym zainteresowaniem Polacy i Rosjanie. Zab?ocki cz?sto s?ysza? tu opowie?ci uczestnik?w powstania listopadowego o walkach z wojskami rosyjskimi, bra? udzia? w gor?cych dyskusjach o losach Polski i o rewolucyjnych walkach we Francji. Poeta bole?nie prze?y? wie?? o likwidacji szk?? polskich po upadku powstania listopadowego. M?odzie? o tym r?wnie? rozmawia?a podczas spotka? w tym salonie. Poeta pisa? do Micha?owskiego: "Po otrzymaniu wiadomo?ci o zamkni?ciu Uniwersytetu Wile?skiego p?aka?em ze z?o?ci gorzkimi ?zami. Ka?dego dobrze my?l?cego Polaka winno poruszy? nadzwyczajnie, ?e po odebraniu nam praw i swob?d ka?? nam i j?zyka zapomnie? [...]".16

Za jeden ze ?rodk?w, kt?re mia?y s?u?y? zachowaniu j?zyka ojczystego i "obyczajowo?ci", uwa?a? Zab?ocki kolekcjonowanie r??nego rodzaju utwor?w "podburzaj?cych". Pr?buj?c nam?wi? do tego przyjaciela pisa?: "Staraj si? zbiera?, ile si? da, wierszy patriotycznych, poniewa? po moim powrocie do Witebska zrobimy wzajemn? owych wymian?. Dam Ci do przepisania te, kt?re w Moskwie zbior? [...], Ty za? dasz mi to, co zbierzesz na Bia?orusi".17

Wa?n? sfer? dzia?alno?ci Zab?ockiego w Moskwie by?o Polskie Towarzystwo Literackie czyli Towarzystwo Mi?o?nik?w Literatury Ojczystej, kt?re poeta za?o?y? wraz z Sawiniczem i innymi Polakami. (...)

Polskie Towarzystwo Mi?o?nik?w Literatury Ojczystej, jak podaje jego regulamin, w swej pierwotnej postaci by?o k??kiem literackim. Komisja ?ledcza podejrzewa?a jednak, i? ?ywiono tutaj inne zamiary. Zab?ocki utrzymywa? bowiem w Moskwie kontakty z Kacprem Szaniawskim, kt?ry prowadzi? energiczn? akcj? agitacyjn?, maj?c? na celu rozwijanie uczu? patriotycznych i wzbudzenie nienawi?ci do cara, oraz z zes?anymi tu z Wilna filomatami Onufrym Pietraszkiewiczem i J?zefem Je?owskim, a tak?e z zes?anym do Kazania Janem Wiernikowskim, oskar?onym o zwi?zek z filomatami i filaretami. Na podstawie zebranych dokument?w Djakow wnioskuje, ?e Towarzystwo, cho? istnia?o kr?tko (odby?o si? tylko jedne zebranie), mia?o charakter samokszta?ceniowo - patriotyczny "z wyra?n? wszak?e tendencj? ku przekszta?ceniu w tajn? organizacj? konspiracyjn?".18(...)

Przyczyny zes?ania Zab?ockiego na Kaukaz i wcielenia do Wydzielonego Korpusu Kaukaskiego by?y d?ugo nie znane. Stawiano wiele r??nych hipotez. Dosz?o nawet do do?? ostrej polemiki na ten temat na ?amach powojennej "Tw?rczo?ci".(...)

Tak wi?c co, tak naprawd?, sta?o si? przyczyn? aresztowania poety?

\W po?owie r. 1833 w?adze Smole?ska, Witebska i Mohylowa zaniepokoi?y si? informacjami o dzia?aniach emisariuszy polskich z Francji, kt?rzy przekradali si? na tereny Polski przy??czone do Rosji w celu szerzenia my?li rewolucyjnych. Opr?cz tego 15 czerwca "zosta?a przekazana przez mohylowskiego cywilnego polska pie?? jakoby nieumy?lnie upuszczona w m. Czausach u tamtejszego horodniczego Silina, rozpoczynaj?ca si? s?owami "M?ody Lachu", kt?rej tre?ci? jest najbardziej podburzaj?ce Polak?w wezwanie do powstania przeciw Jego Cesarskiej Mo?ci i Rosji".19 Zaraz potem potwierdzi?y si? informacje o wykonywaniu tej pie?ni r?wnie? w Witebsku. W papierach wielu os?b znaleziono r?wnie? wiele innych utwor?w patriotycznych.

Pie?? M?ody Lachu zajmowa?a czo?owe miejsce w?r?d owych pie?ni zakazanych, lecz tak dobrze znanych i rozpowszechnianych w?r?d ludno?ci polskiej w tzw. guberniach zachodnich, w Moskwie oraz w miejscowo?ciach, gdzie znajdowali si? polscy zes?a?cy. Pierwotny tekst pie?ni, kt?r? u?o?y? nieznany autor, przekazywano z ust do ust, stopniowo przekszta?caj?c go i uzupe?niaj?c. Jeden z najostrzejszych pod wzgl?dem tre?ci wariant?w sporz?dzi? w?a?nie Zab?ocki.

O autorstwie wiersza do?? ?ci?le wyrazi? si? ksi??? N. N. Chowa?ski, genera? - gubernator smole?ski, witebski i mohylewski, w doniesieniu szefowi ?andarmerii i naczelnikowi III Odzia?u A. Ch. Benkendorfowi: "Zgodnie z zeznaniem Micha?owskiego [przyjaciela poety z czas?w nauki w gimnazjum], ten Zab?ocki, poprawiwszy przepisan? przez niego [Micha?owskiego] wzi?t? w cz??ciach od Bramy i Przesieckiego i prawie na nowo j? przekszta?ciwszy, doda? do niej ostatnie zwrotki, zawieraj?ce najbardziej wyst?pne wyra?enia skierowane przeciw najwy?szej osobie Jego Imperatorskiej Wysoko?ci".20 (...)

Jeszcze przed za?o?eniem specjalnej Komisji ?ledczej, a mianowicie 19 czerwca 1833 r. ks. Chowa?ski napisa? do moskiewskiego genera?a - gubernatora ks. D. W. Holicyna tajny list, kt?ry zawiera? wskaz?wki dotycz?ce konieczno?ci aresztowania Zab?ockiego i przekazania jego papier?w. Holicyn 29 czerwca da? na to swoj? zgod?. Tego samego dnia poeta zosta? aresztowany.(...)

Wydalony z uniwersytetu i poddany ?ledztwu ?ada - Zab?ocki przebywa? od tego czasu na wolno?ci w Mosarzu, Pru?kach i Witebsku. W podpisach pod wierszami drukowanymi w "Athenaeum" pojawiaj? si? nast?puj?ce lokalizacje: "1833. Witebsk", "1834. Pru?ki", "1834. Mosarz", "1834. Witebsk", "1835. Witebsk".

Podczas pobytu na wolno?ci Zab?ocki zbiera? materia?y do projektowanej Historii cywilizacji i literatury s?owia?skich lud?w oraz pisa? liczne utwory poetyckie, kt?re mu w r. 1836 zabra? - w celu wydania - Ignacy Ciechanowiecki. Rozpisa? on nawet prenumerat? na te poezje i zapowiedzia? wydanie dzie?ka w Lipsku. Wkr?tce ca?a rzecz si? rozchwia?a, a r?kopisy cz??ciowo przepad?y u niedosz?ego wydawcy, cz??ciowo zosta?y wykorzystane przez redaktora noworocznika "Biruta".

Sprawa poety wlok?a si? bardzo d?ugo. Komisja ?ledcza dostarczy?a swoje wnioski Chowa?skiemu 27 listopada r. 1833. Ten z kolei przes?a? A. Ch. Benkendorfowi ko?cowy raport 24 grudnia tego samego roku, w kt?rym prosi? o rozkazy, dotycz?ce dalszych los?w os?b znajduj?cych si? pod ?ledztwem. Benkendorf przekaza? ministrowi sprawiedliwo?ci D. W. Daszkowowi rozkaz cara poinformowa? o mo?liwych karach dla winnych. Daszkow to uczyni? tylko po up?ywie miesi?ca, a mianowicie 26 lutego. Dopiero 20 maja 1834 r. Benkendorf og?osi? doniesienie "o licach, prikosnowiennych k die?u o wozmutitielnych soczinienijach". Nast?pnie ca?a sprawa zosta?a przekazana petersburskiemu Komitetowi do spraw Gubernii Zachodnich, kt?ry 4 pa?dziernika 1834 r. orzek? o oddaniu Zab?ockiego i innych pod s?d. S?d odby? si? w Witebsku. O jego postanowieniu Chowa?ski doni?s? Benkendorfowi 6 czerwca 1835 roku. Sprawa trafi?a 22 czerwca 1835 r. do Senatu, kt?ry wyrok wyda? dopiero 28 maja 1837 roku.

Wyrok by? surowy. G?osi?: "Szlacht?: Tadeusza Zab?ockiego (lat 24), Zenona Micha?owskiego (lat 26) i Jegora Smolicza (lat 20), kt?rym udowodniono zniewa?enie majestatu zuchwa?ymi s?owami w listach pisanych w?asnor?cznie, jak te? przechowywanie zakazanych wierszy o tre?ci podburzaj?cej, skazuje na pozbawienie praw maj?tkowych i zes?anie na ci??kie roboty".21 Car Miko?aj I z?agodzi? kar?. Katorga zosta?a zamieniona na s?u?b? wojskow? w Korpusie Kaukaskim. Poeta mia? sp?dzi? na Kaukazie 22 lata.(...)

Zgodnie z brzmieniem wyroku T. ?ada - Zab?ocki znalaz? si? jeszcze latem 1837 r. w dalekim Taganrogu nad Morzem Azowskim, a w ko?cu wrze?nia tego? roku na Kaukazie, gdzie mia? s?u?y? jako szeregowiec w kaukaskim batalionie saper?w.

Kaukaz w wieku XIX by?, obok Sybiru, jednym z g??wnych miejsc zes?ania Polak?w. Ju? po pierwszym rozbiorze Polski pojawiaj? si? oni tam jako przymusowi rekruci wcieleni do Korpusu Kaukaskiego. Poczynaj?c od r. 1813 przebywa?o na Kaukazie, jak podaje Mieczys?aw Inglot22, 10 tys. je?c?w polskich, uczestnik?w kampanii napoleo?skiej. Rok 1831 stanowi? pocz?tek nowej fali masowej akcji deportacyjnej. W koszarach i fortecach znalaz?o si? wtedy oko?o 9100 ?o?nie?y i oficer?w polskich. Mieli oni bra? udzia? w ci??kich wojnach, jakie w?adze carskie prowadzi?y w latach trzydziestych i czterdziestych XIX wieku z g?ralami P??nocnego Kaukazu. W?r?d uczestnik?w tych wojen cz??ciowo byli polscy rekruci z terenu Kr?lestwa Polskiego, Ukrainy, Bia?orusi i Litwy. (...) ?rodowisko zes?a?c?w polskich na Kaukazie z po?owy XIX wieku by?o, zdaniem J. Reychmana23, jednym z najwi?kszych i najciekawszych ugrupowa? Polak?w, rzuconych w g?ry Kaukazu. W?r?d tzw. przest?pc?w politycznych by?o sporo ludzi wykszta?conych, posiadaj?cych zainteresowania naukowe lub talent literacki. Jednym z nich by? w?a?nie T. ?ada - Zab?ocki.

Etapy w?dr?wek poety znamy z grubsza z miejscowo?ci i dat, kt?re figuruj? pod jego utworami. W ko?cu lat trzydziestych by? w stanicy Biezopasnaja, Wniezapnaja, potem w Carskich Ko?odcach w Kachetii, Chazrach w Lezgii, wreszcie w Achtach. Na wiosn? r. 1839, wraz ze swym batalionem, bra? udzia? w ekspedycji genera?a Go?owina do Po?udniowego Degistanu. Po tej wyprawie Zab?ocki jaki? czas przebywa? w twierdzy Kuba w Azerbejd?anie, gdzie otrzyma? wkr?tce stopie? porucznika. Na pocz?tku wiosny 1841 r. poeta bra? udzia? w wyprawie genera?a Go?owina do Sa?atawii, zwiedzi? wtedy Kub?, potem Derbent i Szemach?. Z Szemachy wybra? si? na "Szemachi?sk? G?r?" (prawdopodobnie grzbiet na po?udnie od Szemachy ze szczytem Osman - dagh). Z tej wyprawy Zab?ocki wraca w styczniu 1842 roku. Wkr?tce jednak, mimo z?ego stanu zdrowia, bra? udzia? w g?o?nej ekspedycji do Iczkerii, dowodzonej przez genera?a Paw?a Grabbe, kt?ra zako?czy?a si? rozgromem wojsk carskich. Podczas tego pochodu poeta okr??y? Kaukaz od po?udniowego wschodu i zawita? do Tyflisu. Stamt?d odby? wypraw? przez Prze??cz Krzy?ow?, nazwan? przez niego "Wierzcho?kiem D?waris Achmarti", do Larsu i Kazbeku. W r. 1843 za? poeta zwiedzi? Armeni?. By? w Erewanie, Nachiczewanie, Ordubacie, Eczmiadzynie, na Araracie i w Iridzirze. Jego wyprawa do Armenii - to ostatnia podr?? Zab?ockiego. Od tego czasu na sta?e mieszka? w Tyflisie.

T. ?ada - Zab?ocki, pomimo uci??liwej s?u?by wojskowej i powa?nej choroby (z?era?a go gru?lica), zajmowa? si? - w miar? czasu i si? - dzia?alno?ci? literack?. Sprzyja?a temu atmosfera panuj?ca wtedy w Tyflisie, gdzie poeta sp?dzi? wiele lat.

Tyflis by? w?wczas silnym o?rodkiem ?ycia umys?owego imperium. Tu przebywa?o wielu wybitnych, post?powych pisarzy rosyjskich (Jakub Po?o?ski, A. I. Odojewski i in.), tu tworzyli Azerbejd?anie Mirza Fethali Achundof i Mirza Szafi Wazef, tu rozwijali swoj? dzia?alno?? zainteresowani tw?rczo?ci? kaukask? Francuz Adolf Berge i romantyk niemiecki, podr??nik po Wschodzie, Fryderyk Bodenstedt. Tyflis sta? si? na pocz?tku lat trzydziestych XIX wieku wa?nym o?rodkiem kultury i literatury ca?ego ?wczesnego Kaukazu. S?usznie on nosi? wtedy miano "Sybiru Po?udnia" lub "Ciep?ego Sybiru".

O ?yciu Zab?ockiego w Tyflisie wiadomo niewiele. Pisa? on wiersze, kt?re w r. 1839 przes?a? do "Tygodnika Petersburskiego". Tam ich jednak nie wydrukowano i dopiero nawi?zanie stosunk?w z J. I. Kraszewskim i R. Podbereskim pozwoli?o poecie og?osi? swoje pierwsze utwory kaukaskie, pisane podczas ci?g?ych w?dr?wek. Swe prace literackie drukowa? przede wszystkim w kresowych almanachach i czasopismach: "Roczniku Literackim" (Petersburg), "Rubon" (Wilno), "Gwiazda" (Kij?w), "Athenaeum" (Wilno), "Ondyna" (Grodno) i innych.

Jako polityczny wygnaniec Zab?ocki znalaz? dost?p do elity kulturalnej Gruzji. Nawi?za? on bliskie kontakty z przedstawicielem gruzi?skiej poezji romantycznej Micha?em Tumaniszwilim. Do ich spotkania dosz?o w uroczysku Carskie Ko?odce. Wyrazem przyja?ni Zab?ockiego i Tumaniszwilego by?a swego rodzaju "wymiana literacka". Polak prze?o?y? Czar? gruzi?skiego poety, Gruzin za? przet?umaczy? Alaza?sk? dolin? Zab?ockiego. Opr?cz tego, jak ?wiadczy korespondencja, Tumaniszwili przyszed? naszemu poecie z pomoc? w opracowaniu zarysu literatury gruzi?skiej. Materia?y, posiadane przez poet? gruzi?skiego, by?y pisane w j?zyku gruzi?skim. To jednak Zab?ockiego nie zniech?ci?o. Wyrazi? on ch?? bli?szego zapoznania si? z tym j?zykiem, bo, wed?ug jego przekonania, bez znajomo?ci danego j?zyka nie mo?na da? warto?ciowego zarysu pisanej w nim literatury.24 Zarys taki, jak stwierdzono, Zab?ocki rzeczywi?cie opracowa?.25

Z list?w poety wynika, ?e Tumaniszwili nie by? jego jedynym przyjacielem w Gruzji. Dowiadujemy si? opr?cz tego o serdecznych stosunkach z Barataszwilim26, So?tanowskim, War?amowem i Stockim27. Ze swej strony stara? si? Zab?ocki zbli?y? np. Tumaniszwilego do swoich przyjaci?? - rodak?w. Nawi?zywanie kontakt?w z lud?mi pi?ra i wci?ganie ich w orbit? polskiej kultury by?o ?yciow? pasj? "kaukazczyka". Tak wi?c w jednym li?cie prosi Tumaniszwilego o przekazanie pozdrowie? War?amowowi i, za po?rednictwem tego ostatniego, uk?on?w Stockiemu, a w innym li?cie prosi o bezpo?rednie porozumienie si? ze Stockim, co wskazywa?oby na zawarcie osobistej znajomo?ci Tumaniszwilego ze Stockim.28

?ada - Zab?ocki stara? si? stworzy? w Tyflisie polskie ?rodowisko literackie. Grupowa? wok?? siebie wszystkich niemal Polak?w przebywaj?cych na Kaukazie i maj?cych literackie zainteresowania. Spo?r?d tych chyba najbardziej mu bliscy byli poeci Leon Janiszewski, W?adys?aw Strzelnicki oraz Wojciech Potocki, kt?ry znalaz? si? w Tyflisie nieco p??niej od nich. Bli?ej si? opiekowa? W. Strzelnickim, staraj?c si? rozwija? jego zdolno?ci poetyckie. Pr?bowa? te? poeta wydawa? w Tyflisie polskie czasopismo literackie, na co mu zreszt? nie da?y zezwolenia w?adze carskie. ?a?owa? nale?y, ?e ten projekt specjalnego pisma o Kaukazie nie uda?o si? zrealizowa?. "Bo [...] jednak Polacy, rozsiani po r??nych zak?tkach w?woz?w kaukaskich, mi?dzy r??norodnymi plemionami, podaj?c w jednym pismie chocia?by i niewprawnym pi?rem wiadomo?? o j?zykach, obyczajach, zwyczajach, przes?dach, pie?niach i bajkach i podaj?c owe [...] tak pi?kne podania miejscowe, z?o?y?oby prze?liczny pami?tnik, drogocenny dla badacz?w dziej?w [...]" - uwa?ali Bohdan i Krzysztof Baranowscy.29

Zab?ocki zapozna? si? w Tyflisie r?wnie? z azerbejd?a?skim pisarzem, uczonym i budzicielem narodowym, jak go nazwa? J. Reychman30, Abbas Kuli Chan Bakichanowem, pisz?cym po persku pod literackim pseudonimem Kudsi. Poeta dokona? przek?adu na j?zyk rosyjski jego perskiego dzie?a Historia wschodniej cz??ci Kraju Zakaukaskiego. W li?cie do Podbereskiego pisa?: "Skorom tylko wr?ci? z ekspedycji, nie u?pia?em jeszcze si? obejrze?, gdy mi? obarczono niewdzi?czn? prac?, z kt?rej ani s?awa i korzy?? dla mnie, ani po?ytek og?lny dla narodu mo?e wynikn??. Siedz? bowiem od kilku miesi?cy nad t?umaczeniem na j?zyk rosyjski Historii wschodniej cz??ci Kraju Zakaukaskiego przez pu?kownika Abbas - Kuli - Chana - Baki?skiego napisanej. Prac? t? wykonywam z urz?du, pod okiem samego autora, a wi?c s?aw? i korzy?? odniesie sam tylko autor Abbas - Kuli. Moje imi? nawet jako t?umacza nie b?dzie znanym".31

Tak wi?c na pocz?tku wsp??praca poety z Bakichanowem nie dostarcza?a mu rado?ci, a nawet by?a ci??arem, kt?rego stara? si? jak najszybciej si? pozby?. Jednak w trakcie t?umaczenia Historia zainteresowa?a Zab?ockiego. Musia?a tu odegra? pewn? rol? i ujmuj?ca osobowo?? autora orygina?u, kt?ry sam pomaga? t?umaczowi w pracy.

Bakichanow by?, wed?ug ?wiadectw wsp??czesnych, czaruj?cym cz?owiekiem i niepospolitym uczonym. Wszechstronnie wykszta?cony, w?adaj?cy wieloma j?zykami, zna? ?wietnie histori? Zakaukazia, a w szeg??owo?ci Azerbejd?anu. Z nim utrzymywali za?y?e stosunki Gribojedow i Puszkin.

Mo?na przypuszcza?, ?e mi?dzy autorem i t?umaczem w czasie wsp?lnej pracy nad przek?adem Historii nawi?za?y si? bli?sze stosunki. Znajomo?? Zab?ockiego i Bakichanowa, zdaniem J. Reychmana32, przybra?a charakter wzajemnego szacunku i bliskiej za?y?o?ci. Wskazywa?by na to fakt, i? w spisie prenumerator?w wydanego w Petersburgu tomu Poezyj Zab?ockiego, w rubryce "Nades?ano z Kaukazu", figuruje r?wnie? Abbas Kuli Chan. Zainteresowanie poety Histori? by?o tak du?e, ?e zamie?a? przet?umaczy? j? r?wnie? na j?zyk polski, ju? nie z urz?du, lecz z w?asnej inicjatywy.

Podczas do?? d?ugiego pobytu na terenie Azerbejd?anu Zab?ocki prawdopodobnie pozna? j?zyk miejscowej ludno?ci. Interesowa? si? te? jej folklorem (poeta by? wychowany pod wp?ywem ludowych koncepcji romantyzmu). Przejawem tych zainteresowa? by?o opublikowanie na ?amach wile?skiego czasopisma "Rubon", ju? po ?mierci poety, t?umacze? kilku utwor?w azerbejd?a?skiej literatury ludowej. Dotarcie do tych tekst?w by?o z pewno?ci? wynikiem wsp??pracy ze wspomnianym ju? Bakichanowem, co zaznaczone zosta?o w tytule. Do?? niejasno przedstawia si? sprawa, czy to sam Zab?ocki t?umaczy? teksty z azerbejd?a?skiego na polski, czy te? mo?e raczej skorzysta? z przek?adu Bakichanowa na j?zyk rosyjski, z kt?rego prze?o?y? nast?pnie te utwory na polski.33

T?umaczone przez Zab?ockiego teksty dotyczy?y r??nych rodzaj?w azerbejd?a?skiego folkloru, a wi?c np. ubolewanie m?odej dziewczyny wydawanej za m?? za starca, urywek z eposu o legendarnym zb?jniku K?rogh?u i inne. By?a to wi?c pewnego rodzaju miniantologia literatury ludowej tego narodu, z kt?r? czytelnik polski zapozna? si? dopiero po raz pierwszy.

Na zako?czenie w tej antologii zamieszczone by?o t?umaczenie niewielkiego utworu osiemnastowiecznego azerbejd?a?skiego poety Mo??y Panach Wagifa skierowanego do przyjaciela, r?wnie? poety, Mo??y Weli Widadi, opowiadaj?cego o zab?jstwie szacha perskiego Aga Muhammed Chana w 1978 roku. Warto tu odnotowa?, ?e t?umaczenie Zab?ockiego by?o pierwszym przek?adem na j?zyki europejskie utwor?w Wagifa.34

W bliskich kontaktach z ?ad? - Zab?ockim pozostawa? r?wnie? Niemiec Fryderyk von Bodenstedt. Nale?a? on do epigon?w niemieckiego romantyzmu i najwi?ksz? jego zas?ug? by?o przyswojenie literaturze niemieckiej wielu dzie? obcego pi?miennictwa. W roku 1843 zosta? on zaproszony do Tyflisu jako nauczyciel c?rek ?wczesnego namiestnika Kaukazu A. von Neidhardta, a potem zosta? nauczycielem j?zyk?w obcych w gimnazjum tyfliskim. Znajomo?? z Zab?ockim natomiast zawar? w domu Rozkowszenki. Po??czy?y go z Polakiem nie tylko wsp?lne pogl?dy i zami?owania, ale i ?cis?a wsp??praca.

T. ?ada - Zab?ocki by?, zdaniem J. Reychmana35, ciekawym typem polskiego romantyka. "?arliwy poeta nale?a? do pokolenia, kt?re has?a romantyzmu, ludowo?ci ??czy?o z czynn? postaw? patriotyczn?, z rewolucyjnym duchem, sprzeciwiaj?cym si? z?u, ci???cemu na ojczy?nie, ze ?wiatoburczym pogl?dem na ?wiat" - pisa? badacz.36 W ?o?nierskich w?dr?wkach po szlakach kaukaskich Zab?ocki "ani utraci? [...] swego m?odzie?czego entuzjazmu, ani nie wyrzek? si? idea??w, nie zaprzesta? szuka? w otoczeniu motyw?w poetyckich".37 Nale?a? on wi?c do tej samej formacji poetyckiej, co niewiele od niego m?odszy Bodenstedt, nie trudno im te? by?o nawi?za? ni? porozumienia.

Na niemieckim romantyku polski poeta wywar? du?e wra?enie. By? zdumiony jego wykszta?ceniem, umys?owo?ci? cz?owieka, kt?ry s?u?y? jako prosty ?o?nie? na zes?aniu. Zab?ocki by?, jak zosta?o zaznaczone wcze?niej, podobnej do Bodenstedta formacji literackiej, podobnych upodoba?; przek?ada? z gruzi?skiego, tad?yckiego, azerbejd?a?skiego, hebrajskiego (przez angielski Byrona), z hiszpa?skiego, a nawet z mo?dawskiego. By? poza tym m?odzie?cem wszechstronnie wykszta?conym, zna? dobrze zar?wno rosyjski, jak i j?zyki zachodnioeuropejskie, szczeg?lnie angielski i francuski, m?g? wi?c by? dla Bodenstedta niezwykle pomocny. Zab?ocki interesowa? si? ukrai?sk? pie?ni? ludow?, dlatego te? by? wsp??pracownikiem "Rocznika Literackiego", kt?rego wydawca Podbereski nale?a? do mi?o?nik?w pr?du ukrainofilskiego w literaturze. On wi?c zwr?ci? Bodenstedtowi uwag? na bogactwo materia??w, jakie znajdowa?y si? w ?wczesnych dzie?ach polskich zbieraczy tej epoki. Zab?ocki utrzymywa? te? spor? korespondencj? z krajem, otrzymywa? stamt?d liczne wydawnictwa i wskaz?wki. Ta sie? znajomo?ci i kontakt?w by?a wi?c pracy, kt?rej si? z Bodenstedtem podj?li (mowa tu o przek?adzie pie?ni ukrai?skich na j?zyk niemiecki), bardzo przydatna.

O wsp??pracy z polskim poet? Bodenstedt pisa?: "Tadeusz ?ada - Zab?ocki robi? wyci?gi, kt?re by?y mi bardzo potrzebne do stworzenia historycznego wst?pu do mojej ksi??ki i pom?g? mi w prawid?owym wyborze pie?ni ludowych".38 To w?a?nie Zab?ocki, dzi?ki wsp??pracy niemieckiego romantyka, dokona? przek?adu pie?ni ukrai?skich na j?zyk francuski.

Dlaczego poeta t?umaczy? te pie?ni w?a?nie na j?zyk francuski? Trudno na to pytanie da? dzi? jednoznaczn? odpowied?. Oczywisty jednak jest fakt, i? Bodenstedt zna? dobrze j?zyk francuski i na pewno przek?ad bezpo?rednio z rosyjskiego czy ukrai?skiego by?by dla niego zbyt trudny. Zab?ocki natomiast nie zna? zapewne tak dobrze niemieckiego, aby swobodnie przek?ada? na niego utwory poetyckie. Mo?e w?a?nie to sta?o si? przyczyn? wyboru danego a nie innego j?zyka.

Zbiorek ukrai?skich pie?ni ludowych, przet?umaczonych na j?zyk niemiecki za po?rednictwem Zab?ockiego przez Bodenstedta, ukaza? si? w roku 1845. Publikacja ta wzbudzi?a w ko?ach literackich Niemiec du?e zainteresowanie i mia?a szeroki rozg?os. Oczywi?cie ani Zab?ocki, ani tym bardziej Bodenstedt nie mogli wiedzie?, ?e szereg pie?ni, pochodz?cych z r??nych zbior?w, nie by?o autentykami, oryginalnymi tekstami ludowymi, lecz utworami romantycznymi, pisanymi na wz?r ukrai?skiej pie?ni ludowej. Niemniej zbi?r ten, opracowany przy pomocy polskiego poety, by? pierwszym zbiorem, zapoznaj?cym z ukrai?sk? poezj? nie tylko Niemcy, ale i ca?? Europ? Zachodni?.

Do znajomych Zab?ockiego na Kaukazie zalicza? si? r?wnie? znany rosyjski poeta i dzia?acz spo?eczny Jakub Po?o?ski, kt?ry przyby? do Tyflisu w 1846 roku. Jest on autorem szeroko znanych wierszy opartych na motywach azerbejd?a?skich i stworzonych na podstawie ich polskich przek?ad?w, dokonanych przez ?ad? - Zab?ockiego.

Jak szeroki by? kr?g kaukaskich znajomo?ci poety, mo?na wnioskowa? z listy prenumerator?w jego Poezyj. Figuruje tu mn?stwo Polak?w, przewa?nie wojskowych, oraz Gruzini i Rosjanie. Jako ciekawostk? nale?y podkre?li?, ?e na li?cie znajduj? si? nazwiska: Niny Gribojedowej, wdowy po poecie, i Katarzyny Dadiani, c?rek znanego poety i wybitnego gruzi?skiego dzia?acza spo?ecznego Czawczawadze.

Zdrowie Zab?ockiego z up?ywem czasu znacznie si? pogorsza?o. Przeczuwaj?c sw?j bliski zgon stara? si? poeta o wydanie drukiem swoich wierszy. Pisa? o tym do Podbereskiego: "Co do wydania moich poezyj, nie chodzi mi o s?aw?, kt?rej znam cen?, ani o pochwa?y krytyk?w, kt?re mi? ju? nie mog? ani zepsu? ani poprawi?, - jedyne czucie we mnie jest bole?? fizyczna i moralna - jedyna my?l - my?l o grobie nieznanym, nies?awnym, na ziemi obcej i niego?cinnej. Wi?ksza cz??? piosnek moich ochrzczonych gorzkimi ?zami cierpienia, wyrwa?a si? spod serca. Mo?e w nich znajdzie si? cho? jedna my?l pobo?na, szlachetna, wznio?lejsza, co harmonizuj?c si? z duchem narodowym, zapadnie cho? w jedne cnotliwsze serce; o! wtedy by?bym wynagrodzony za ca?? przesz?o??, z ca?ej duszy by?bym rad z ich og?oszenia i wdzi?czny temu, co by to na siebie przyj??".39

To w?a?nie uczyni? R. Podbereski. Tomik poezji poety - zes?a?ca ukaza? si? w r. 1845 w Petersburgu. Opr?cz utwor?w oryginalnych znalaz?y si? tam liczne t?umaczenia wierszy poet?w angielskich (Moore, Southey, Byron, Shelley), francuskich (Lamartine, Hugo), hiszpa?skich, a nawet perskich, arabskich i gruzi?skich. Nale?y tu jeszcze powiedzie?, ?e Zab?ocki uwa?a?, i? Podbereski wydaj?c Poezje oszuka? go. Sporo inicjatyw wydawniczych Podbereskiego ko?czy?o si? sporami finansowymi, kt?re by?y ?wiadectwem nagminnego niewywi?zywania si? z podj?tych zobowi?za?. Obci??ono go nawet win? za przedwczesn? ?mier? ?ady - Zab?ockiego.40

W roku 1847 Zab?ocki zosta? mianowany przez ksi?cia - namiestnika Micha?a Woroncowa na zarz?dc? kopalni soli w Kulpach, niedaleko Araratu, u st?p jego bocznego odga??zienia Ziyaret dag. Co by?o przyczyn? tego, ?e poeta - zes?aniec otrzyma? t? posad?? Po pierwsze - stale pogarszaj?cy si? stan zdrowia Zab?ockiego (ju? wcze?niej otrzyma? on zwolnienie z czynnej s?u?by wojskowej), a po drugie - opinia o Polakach zes?anych przez rz?d carski na Kaukaz za dzia?alno?? rewolucyjn?, kt?r? otrzyma? ksi??? - namiestnik. Ten dokument tak? daje charakterystyk? Zab?ockiego: "Dymisjowany porucznik saper?w Zab?ocki odznacza si? wybitnymi zdolno?ciami i nieskaziteln? uczciwo?ci?, utalentowany literat, zna ?wietnie j?zyk rosyjski".41

Ta charakterystyka nasuwa pytanie, jak m?g? Zab?ocki otrzyma? tak pochlebn? opini? od w?adz carskich. Fakt ten wyja?ni? mo?e analiza atmosfery ?wczesnego ?ycia politycznego w Gruzji.

Po rozgromieniu spisku z r. 1832 nast?pi? spadek fali rewolucyjnej, mimo do?? cz?stych rozruch?w ch?opskich. Feuda?owie gruzi?scy coraz silniej wi?zali si? z w?adz? carsk?, kt?ra ze swej strony znajdowa?a w tych sferach oparcie dla w?asnej polityki. Post?powe warstwy szlachty gruzi?skiej widzia?y w tej sytuacji swe g??wne zadanie w skierowaniu dzia?alno?ci administracji carskiej na drog? ekonomicznego rozwoju Gruzji, podniesieniu jej stanu kulturalnego oraz poziomu ?ycia jej ludno?ci. W d??eniach tych popierali szlacht? gruzi?sk? zar?wno rosyjscy dekabry?ci, jak i polscy rewolucjoni?ci zes?ani na Kaukaz. Popiera? te d??enia r?wnie? ksi??? - namiestnik Woroncow.

By? on cz?owiekiem du?ej kultury osobistej. Wychowanie i wykszta?cenie otrzyma? w Anglii. Uczestniczy? w kampanii przeciw Napoleonowi. Pozostawa? w za?y?ych stosunkach z dekabryst? Miko?ajem Turgieniewem, okazywa? pomoc dekabry?cie Sergiuszowi Wo?ko?skiemu. W swoich maj?tkach zni?s? pa?szczyzn?. By? nami?tnym bibliofilem i zbieraczem r?kopis?w, szeg?lnie na temat rewolucji francuskiej. Po otrzymaniu w 1845 r. nominacji na namiestnika Kaukazu zrobi? wiele dla gospodarczego i kulturalnego rozwoju tego kraju. Oto jak go ocenia? ?ada - Zab?ocki w li?cie do Kraszewskiego, pisanym z Kulp 8 maja 1847 roku: "S?usznie Pan b?ogos?awisz naszego dobrego, szlachetnego i m?drego Namiestnika. Jeszcze tak ma?o zarz?dza tym krajem, a ju? Kaukaz przybiera inn? posta?. Szcz?k or??a zaczyna g?uchn??, nadu?ycia ustaj?, pustynie Armenii i Kurabagu, niegdy? kipi?ce ?yciem i przemys?em, zaczynaj? si? na nowo zaludnia?, ludzie uczciwi powo?ani s? do obowi?zk?w, nieuczciwi musz? do nich, chc?c nie chc?c, si? stosowa? i milcze?. Przekonany jestem, ?e je?eli B?g pozwoli zdrowia Ksi?ciu Namiestnikowi jeszcze na lat kilkana?cie, to Kaukaz stanie si? W?ochami Rosji, bo ju? mamy i dzienniki, i literatur?, i drukarnie, i teatra, i swoich w?asnych muzyk?w i malarzy. A wszystko to stworzy? Ksi??? Namiestnik w ci?gu dw?ch lat".42

Sympatia Zab?ockiego dla Woroncowa, jak przypusza? M. ?ywow43, mia?a podstawy niejako natury osobistej. Badacz uwa?a?, i? ksi??? - namiestnik ?yczliwie odnosi? si? do Polak?w na zes?aniu. M?g? tu odegra? pewn? rol? fakt, ?e by? on o?eniony z Polk?, c?rk? hr. Ksawerego Branickiego - El?biet?.

Z list?w Zab?ockiego do Kraszewskiego dowiedzie? si? r?wnie? mo?na o tym, ?e jedn? ze zbli?onych do Woroncowa os?b by? pu?kownik Wojciech Potocki. Bardzo prawdopodobne, ?e to on przyczyni? si? do nominacji poety na kierownika kopalni soli w Kulpach. Taki wniosek mo?na wyci?gn?? z listu, w kt?rym Zab?ocki, dzi?kuj?c Kraszewskiemu za skontaktowanie go z Potockim, o?wiadcza: "[ Potocki ] du?o mi dopomaga? w interesach".44

Nominacj? Zab?ockiego na kierownika kopalni poprzedzi? okres ?yciowego niezdecydowania. Poeta uk?ada? rozmaite plany (m. in. mia? nadziej? wyjecha? w podr?? do Persji, Azji Mniejszej, Arabii, Nubii i Palestyny; wszelkimi sposobami czyni? te? starania o powr?t do ojczyzny) , ale ?adnego z nich nie zdo?a? urzeczywistni?. Znajdowa? si? w?wczas w g??bokim stanie przygn?bienia.

Posada, kt?r? Zab?ocki otrzyma?, po?o?y?a kres jego nieokre?lonej sytuacji i da?a mu zabezpieczenie materialne. Utrzymywa? si? przedtem z po?rednictwa ksi?garskiego. Nale?y zaznaczy?, ?e to w?a?nie Zab?ockiemu "kaukazczycy" zawdzi?czali kontakt ze ?wiatem wydawniczym w Polsce. On to po?redniczy? mi?dzy nimi a "Gwiazd?" kijowsk?, potem wile?skim "Rubonem", wreszcie "Pami?tnikiem Literacko - Naukowym". Dzi?ki niemu z ofiar i kar za pope?nianie b??d?w j?zykowych w mowie ojczystej powstawa?y biblioteki, kt?re wnet urasta?y do poka?nych rozmiar?w (Walerian Lachnitt takie zachowanie Zab?ockiego nazwa? "szlachetn? mani?"45). Poeta troszczy? si? o wydanie drukiem utwor?w zmar?ego W?. Strzelnickiego, kt?rych r?kopisy posiada?. To w?a?nie Zab?ockiemu pocz?tkuj?cy poeta Juliusz Muczler posy?a? w roku 1843 swoje utwory w celu otrzymania od niego rady i prosz?c jednocze?nie o przes?anie ich do druku. Opr?cz tego poeta utrzymywa? si? z t?umacze? oraz z udzielania lekcji j?zyka francuskiego. Dok?ada? r?wnie? wiele stara?, aby prostego ?o?nie?a nauczy? czyta? i pisa?.

T. ?ada - Zab?ocki mimo ci??kiego ?ycia zes?a?ca, pokocha? kraj, w kt?ry rzuci? go wyrok w?adz carskich. Gruzja sta?a si? dla poety now? ojczyzn?. Zab?ocki pragn??, aby Kaukaz sta? si? "W?ochami Rosji". W tym celu te? interesowa? si?, jak wspomina? B. Baranowski46, histori? i zabytkami architektury Gruzji, uczy? si? j?zyka gruzi?skiego w celu dog??bnego zbadania i opracowania literatury tego kraju oraz zapoznania z ni? Polak?w (w r?kopisie poeta zostawi? Pogl?d na histori? literatury gruzi?skiej). O mi?o?ci Zab?ockiego do nowej ojczyzny S. J. Rawicz pisa?: "Mi?o?? T. ?ada - Zab?ockiego do Gruzji by?a tak ogromna, i? on czasem wyrzeka? si? swoich ulubionych zaj?? literackich, je?eli one nie dawa?y mu mo?liwo?ci przynosi? po?ytek jego drugiej ojczy?nie".47

Podst?pny los jednak zrz?dzi? inaczej. Pracowite ?ycie poety przerwa?a w r. 1847 ?mier? wskutek grasuj?cej na Kaukazie cholery. Wychodz?ca w Tyflisie gazeta "Kawkaz" z 16 czerwca 1847 roku donios?a: "W Kulpach zmar? na choler? zarz?dzaj?cy Kulpi?skimi Kopalniami Soli, T. ?ada - Zab?ocki, obdarzony ?wietnym talentem poetyckim".48

W ten spos?b ?rodowisko polskie na Kaukazie dowiedzia?o si? o ?mierci najwybitniejszego poety - zes?a?ca, po kt?rym pozosta? "rozbitych harf niedom?wiony d?wi?k".

Przypisy:

1 Zob. Maria Janion, Rozbitych harf niedom?wiony d?wi?k (w stoczterdziestolecie romantycznego tomu poezji), "Tw?rczo??" 1986 R. 42 nr 3, s.73.

2 Zob. Kasper Niesiecki, Herbarz Polski, Nak?adem i drukiem Breitkonfa i Hertela, Lipsk 1845, s. 9.

3 Cyt. za: W?adimir A. Djakow, Tadeusz ?ada - Zab?ocki a studenckie Polskie Towarzystwo Literackie w Moskwie. W ?wiecie nowych materia??w archiwalnych, "Pami?tnik Literacki" 1978 R. LXIX z. 2, s. 166.

4 Tam?e.

5 W?adimir A. Djakow, Aleksiej Nagajew, Partyzantka Zaliwskiego i jej pog?osy (1832-1835), Prze?. Maria Kotowa, Pa?stwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1979, s. 331.

6 Cyt. za: W. A. Djakow, Tadeusz ?ada - Zab?ocki a studenckie... , s. 164.

7 Tam?e.

8 Zob. Boles?aw Limanowski, Historia demokracji polskiej w epoce porozbiorowej, "Wiedza", Warszawa 1946, cz. 1, s. 338.

9 Zob. Jan D?rr - Durski, Tadeusz Zab?ocki spod przemalowa? biograficznych, "Tw?rczo??" 1947 R. 3 z. 7/8, s. 88.

10 Zob. Micha? Janik, Dzieje Polak?w na Syberii, Nak?adem Krakowskiej Sp??ki Wydawniczej, Krak?w 1928, s. 128.

11 Zob. Jan Reychman, Podr??nicy polscy na bliskim wschodzie w XIX w. , "Wiedza Powszechna", Warszawa 1972, s. 188.

12 Bo?ena Andraka, K??ko Sungurowa i polski aspekt jego dzia?alno?ci, "Slavia Orientalis" 1961 R. 10 nr 3, s. 377.

13 Zob. M. Polakow, Studienczeskije gody Bielinskogo, [w:] Litieraturnoje nasledstwo, Izdatielstwo Akadiemii Nauk SSSR, Moskwa 1950, T. 56, s. 380.

14 Tam?e.

15 Cyt. za: M. Janion, Tadeusz ?ada - Zab?ocki 1813-1847, [w:] Obraz literatury polskiej. Literatura krajowa w okresie romantyzmu 1831-1863, pod red. Stefana ???kiewskiego i in., Instytut Bada? Literackich Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 1992, T. 3, s. 337.

16 Cyt. za: M. Janion, Tadeusz ?ada - Zab?ocki 1813-1847, [w:] Obraz literatury polskiej... , s. 337.

17 Cyt. za: W. A. Djakow, Tadeusz ?ada - Zab?ocki a studenckie... , s. 167.

18 Spo?ecze?stwo polskie i pr?by wznowienia walki zbrojnej w 1833, [w:] Polskie ruchy spo?ecznopolityczne i ?ycie literackie 1832-1855. Studia i materia?y. Pod red. W. A. Djakowa i in. , Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, Wroc?aw - Warszawa - Krak?w - Gda?sk - ??d? 1984, s. 60.

19 Cyt. za: M. Janion, Tadeusz ?ada - Zab?ocki1813-1847, [w:] Obraz literatury polskiej... , s. 340.

20 Tam?e, s. 341.

21 Cyt. za: M. Janion, Tadeusz ?ada - Zab?ocki 1813-1847, [w:] Obraz literatury polskiej..., s. 343.

22 Zob. Mieczys?aw Inglot, Polacy pisz?cy na Kaukazie w pierwszej po?. XIX w. Materia?y do zagadnienia, "Pami?tnik Literacki" 1957 R. 48 z. 2, s. 541.

23 Zob. J. Reychman, Polacy w g?rach Kaukazu do ko?ca XIX w., "Wierchy" 1954 R. 23, s. 36.

24 Zob. J. Reychman, Ze stosunk?w literackich polsko - gruzi?skich w XIX w., "Przegl?d Humanistyczny" 1961 R. V nr 3(23), s. 120.

25 Zob. F. M. Sobieszcza?ski, Zab?ocki (Tadeusz ?ada), [w:] Encyklopedia powszechna, Nak?ad i druk S. Orgelbranda, Warszawa 1868, T. 28, s. 160.

26 N. Melitonowicz Barataszwili - jeden z najwybitniejszych poet?w gruzi?skich. Sta? na czele k??ka literackiego, w kt?rego sk?ad wchodzili czo?owi pisarze tego okresu.

27 War?amow i Stocki - to cz?onkowie tyfliskiego k??ka literackiego.

28 Zob. Mark ?ywow, Polscy poeci "kaukascy". (Materia?y biograficzne), "Pami?tnik Literacki" 1959 R. L z. 3/4, s. 568.

29 Bohdan Baranowski, Krzysztof Baranowski, Polak?w kaukaskie drogi, Krajowa Agencja Wydawnicza, ??d? 1985, s. 89.

30 Zob. J. Reychman, Kilka azerbejd?a?skich piosenek ludowych zapisanych przez Polak?w na Zakaukaziu w I po?owie XIX wieku, "Rocznik Orientalistyczny" 1963 T. 26 z. 2, s. 56.

31 List do R. Podbereskiego... , s. 13.

32 Zob. J. Reychman, Stosunki literackie polsko - azerbejd?a?skie w XIX wieku, "Przegl?d Humanistyczny" 1963 T. 6, s. 126.

33 Zob. J. Reychman, Z polskich zainteresowa? folklorem lud?w tureckich Imperium Carskiego w I po?. XIX w. , [w:] Szkice z dzij?w polskiej orientalistyki, pod red. J. Reychmana, Pa?stwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1966, T. 2, s. 165-167.

34 Zob. B. Baranowski, Polsko - azerbejd?a?skie stosunki kulturalne... , s. 51-52.

35 Zob. J. Reychman, Friedrich Bodenstedt i Tadeusz ?ada - Zab?ocki, "Acta Philologica" 1972 nr 4, s. 136.

36 Tam?e.

37 Tam?e.

38 Cyt. za: S. J. Rawicz, ?iz? i tworczestwo polskogo poeta Tadeusza ?ada - Zab?ockogo w Gruzii, Izdatielstwo Tbilisskogo Uniwiersitieta, Tbilisi 1971, s. 25.

39 List do R. Podbereskiego... , s. 14.

40 Zob. Ma?gorzata Stolzman, Nigdy od ciebie miasto... Dzieje kultury wile?skiej lat mi?dzypowstaniowych (1832-1863) , "Pojezierze", Olsztyn 1987, s. 199.

41 Cyt. za: M. ?ywow, Polscy poecie "kaukascy"... , s. 580.

42 Cyt. za: M. ?ywow, Polscy poeci "kaukascy"... , s. 581.

43 Tam?e, s. 583.

44 Tam?e.

45 Zob. Walerian Lachnitt, Do ska? Taurydy przykuci, "Trybuna Literat?w i Artyst?w" 1939 R. II nr 1-2, s. 3.

46 Zob. B. Baranowski, Polskie zainteresowania z XVIII i XIX wieku kultur? Gruzji, Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, ??d? 1982, s. 40.

47 S. J. Rawicz, ?iz? i tworczestwo polskogo poeta... , s. 24.

48 Cyt. za: M. ?ywow, Polscy poeci "kaukascy"... , s. 584.

Nasz Czas 15/2005 (664)

категории: [ ]