SZANIAWSKI J.: "Rok 1612" - Zemsta za "Katy?"?

Nasz Dziennik, 11 wrze?nia 2008, Nr 213 (3230)

Kto dopu?ci? do rozpowszechnienia w Polsce antypolskiego filmu rosyjskiego?

Niech to b?dzie powiedziane od razu i jednoznacznie: w ci?gu ostatnich dwudziestu lat na ekranach polskich kin nie by?o dot?d filmu o tak antypolskim charakterze jak rosyjska superprodukcja "Rok 1612". Film zionie wprost nienawi?ci? do Polski i Polak?w, zarazem jest fa?szerstwem historycznym, opisuj?cym zupe?nie k?amliwie wydarzenia z pocz?tku XVII wieku w Rosji. Szczeg?lnie ohydne w filmie jest opluwanie - w przeno?ni i dos?ownie - wiary katolickiej. "Rok 1612" w swej tre?ci i formie nawi?zuje do najgorszych wzor?w sowieckiej kinematografii, do indoktrynacji i propagandy komunistycznej. Mimo to od jutra wchodzi na ekrany kin w Polsce.

Wydaje si?, znaj?c w?a?nie sowieckie tradycje, ?e nie jest dzie?em przypadku, i? film trafia do polskich kin w?a?nie teraz, na kilka dni przed 17 wrze?nia - straszn? dla Polak?w rocznic? agresji Rosji sowieckiej na Polsk? w 1939 roku. Nie jest przypadkiem, ?e zbiega si? to z wizyt? ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja ?awrowa w Warszawie. Dok?adnie rok temu odby?a si? w Polsce premiera d?ugo oczekiwanego przez Polak?w filmu "Katy?", kt?ra sta?a si? wydarzeniem narodowym. I to te? nie przypadek, ?e w?a?nie teraz "Rok 1612" pojawia si? w polskich kinach! Czy?by mia?a to by? forma zemsty za "Katy?"?

Rosja - Polska - Europa
Jest rok 1612. Na bezbronn?, spokojn? Rosj? wyrusza armia najemnik?w z ca?ej Europy. G??wn? rol? odgrywaj? Polacy, a polska ci??ka jazda - husaria z bia?ymi skrzyd?ami przy zbrojach i z bia?o-czerwonymi proporczykami - dominuje w wi?kszo?ci scen batalistycznych. Poza polskimi najemnikami s? jeszcze ?o?nierze z innych kraj?w Europy, w tym Hiszpanie, Niemcy, W?osi. Poznajemy ich po mundurach oraz uzbrojeniu, a przede wszystkim po tym, jak plugawie przeklinaj? w swoich j?zykach. Ciekawe, ?e sami Rosjanie nie u?ywaj? w filmie ?adnych ordynarnych s??w, chocia? s? z tego powszechnie znani. Polacy i pozostali europejscy najemnicy (tak s? konsekwentnie nazywani przez ca?y film) pij? z upodobaniem alkohol. Zadziwiaj?ce, ?e Rosjanie nie pij? wcale! Przynajmniej na filmie tego nie wida?.
Akcja "Roku 1612" zaczyna si? w Rzymie. Widzimy Bazylik? ?w. Piotra, Watykan i wp?ywowego kardyna?a, a mo?e nawet papie?a (ubrany jest w str?j papieski). To on jest inspiratorem wyprawy na Moskw?, to tutaj rodzi si? plan zebrania najemnik?w katolickich z ca?ej Europy i najazdu na ziemie rosyjskie, aby Rosjan nawr?ci? na katolicyzm. Papie?, czy kardyna?, wzywa fanatycznego ksi?dza, kt?ry zamiast nawraca? ogniem i mieczem Indian w Ameryce, ma zosta? duchownym opiekunem wyprawy. Ten ksi?dz, o skrzywionej od fanatyzmu brzydkiej fizjonomii, to oczywi?cie Polak. Pe?ni on funkcj? jakby komisarza politycznego europejskiej wyprawy na Wsch?d, przynajmniej tak jego posta? ukazuje film.

J?zyk polski j?zykiem ?mii
Polakiem jest te? oczywi?cie w?dz naczelny wyprawy na Rosj?. Film nie wymienia jego nazwiska. Ten czarny charakter, zbrodniarz i zbir wyst?puje jako "pan hetman". Niestety, da? si? do tej roli nam?wi? Micha? ?ebrowski. Udzia? wybitnego aktora Polaka mia? w zamy?le re?ysera uwiarygodni? t? rol?. Bo gdyby tego okrutnego Polaka mia? zagra? aktor rosyjski, to nie by?by a? tak politycznie i artystycznie sugestywny. A "pan hetman" jest okrutnikiem niezwyk?ym, morderc? bezbronnych Rosjan, podpalaczem spokojnych rosyjskich wsi, a nawet zab?jc? w?asnego dziecka (!) - c?reczki Julii. Ale najgorsze, ?e si?? zmusi? do wsp???ycia bez ?lubu pi?kn? car?wn? Kseni?. Dzi?ki temu zamierza zosta? carem Rosji. Ten diaboliczny plan Polaka nie udaje si? dzi?ki m?stwu i przebieg?o?ci prostego rosyjskiego ch?opa Andriuszki. "Pan hetman", mimo ?e znakomity w?dz, przegrywa bitw? z armi? rosyjsk?, a nast?pnie pojedynek Bo?y z Andriuszk?. Rosjanin zadaje Polakowi tzw. poca?unek ?mierci, czyli wbija szpad? mi?dzy z?by, a nast?pnie w m?zg, tak aby czaszka zosta?a przebita na wylot. Ca?a ta scena jest pokazana w filmie z okrucie?stwem szczeg???w. Tysi?ce Rosjan - ?wiadk?w pojedynku "pana hetmana" z Andriuszk? - wyje z rado?ci nad trupem polskiego wodza. Scena pokazywana jest dwukrotnie, w zwolnionym tempie.
Nie ulega w?tpliwo?ci, ?e pierwowzorem postaci "pana hetmana" jest Stanis?aw ???kiewski - hetman wielki koronny i kanclerz Rzeczypospolitej, dziadek kr?la Jana III Sobieskiego. ???kiewski - wielki statysta, wizjoner polityczny i bohater bitwy pod Cecor? z Turkami, zosta? w rosyjskim filmie ukazany jak najgorzej, bo tak mia?a by? przedstawiona Polska i Polacy. W tym kontek?cie charakterystyczny jest r?wnie? pewien epizod: kiedy wojsko najemnik?w europejskich oblega jedno z miast rosyjskich, has?em i odzewem najemnik?w s? s?owa "Warszawa - Cz?stochowa".
Inny charakterystyczny epizod to nazywanie j?zyka polskiego pe?nym jadu j?zykiem ?mii. Dos?ownie - w?a?nie to s?yszymy z ekranu! Pada wtedy zarzut, ?e pi?kna carewna Ksenia nauczy?a si? j?zyka polskiego, a to przecie? j?zyk ?mii, poniewa? Polacy u?ywaj? ?mijowatego syku "sz, d?, cz...". Oczywi?cie na ekranie ukazuje si? natychmiast pe?zaj?ca czarna ?mija, sycz?ca mi?dzy stopami poczciwych Rosjan. Rosyjski pop ma w tym momencie w r?ku ksi?g? prawos?awn?, a po niej chodzi ?liczna biedronka. Ten kicz - ?mija jest polska, a biedronka rosyjska - to najgorszy antypolski stereotyp "Roku 1612". Aby ten epizod by? jeszcze mocniejszy, tw?rcy filmu wi??? go z przej?ciem carewny Kseni na katolicyzm.
W filmie nie brakuje scen drastycznych. Obci?te g?owy i r?ce Polak?w oraz ich zakrwawione trupy wprost wype?niaj? ekran. Zabitych Rosjan w scenach batalistycznych brak.

Rosyjski nacjonalizm
Por?wnanie Polak?w do ?mii to ewidentnie nacjonalistyczny, wielkorosyjski szowinizm, kt?ry zawsze widzia? w Polakach wroga. Ten obraz Polak?w ma si? utrwali? w oczach milion?w Rosjan w XXI wieku. Polak to wr?g, morderca, gwa?ciciel rosyjskich kobiet, podpalacz, naje?d?ca i - co najgorsze ze wszystkiego - katolik.
"Rok 1612" zosta? zrealizowany kosztem ogromnych nak?ad?w finansowych - oko?o dwudziestu milion?w dolar?w - za sum? zawrotn? w Rosji. Adresowany zosta?, jako epopeja filmowa, do wielomilionowej widowni nie tylko w samej Rosji, ale te? na Bia?orusi, Ukrainie oraz w innych by?ych republikach sowieckich. Co gorsza, jest adresowany te? jako superprodukcja do widz?w w krajach Unii Europejskiej. Tw?rc? filmu jest os?awiony szowinista rosyjski i wr?g Zachodu re?yser Nikita Micha?kow, niestety wybitny artysta. Film zrealizowa?o w ca?o?ci pa?stwo - Federacja Rosyjska. W jakim celu - nietrudno si? domy?li?. Widzowie, kt?rzy nie znaj? historii, uznaj? "Rok 1612" za prawdziwy, niemal za dokument historyczny. A wiadomo, ?e ignorancja historyczna na temat Rosji jest w krajach zachodniej Europy powszechna. Polacy s? ukazani w filmie, i tak maj? by? w?a?nie odbierani, jako zbrodniarze, fanatyczni katolicy ogarni?ci rusofobi?. Od wiek?w, a tak?e obecnie chc? wci?gn?? Europ? w wojn? z Rosj?. Oczywi?cie Rosja i tak zawsze zwyci??y, bo nie tylko jest pot??na, ale r?wnie? uczciwa, w przeciwie?stwie do Zachodu, kt?rego symbolem jest Rzym. Ostatnie sceny "Roku 1612" rozgrywaj? si? ponownie w Watykanie, gdzie zrezygnowany papie? nawet nie chce wys?ucha? relacji polskiego ksi?dza o kl?sce wyprawy na Moskw?.
Nie mam poj?cia, czy ten potworny antypolski film wprowadzi?a na ekrany polskich kin agentura rosyjska w Polsce. Ta agentura niew?tpliwie jest i dzia?a. Wiem natomiast, ?e z faktu upowszechnienia "Roku 1612" w Polsce musz? by? bardzo zadowoleni w wielu nieprzychylnych nam instytucjach w Moskwie, np. na Kremlu albo na ?ubiance. Film niew?tpliwie p?jdzie w ?wiat, ale dlaczego musi by? wy?wietlany w Polsce?
Kto odpowiada za to, ?e plugawy antypolski kicz rosyjski b?dzie og?upia? i indoktrynowa? samych Polak?w? Czy odpowiada za to w jakim? po?rednim stopniu minister kultury i dziedzictwa narodowego? Nie potrafi? znale?? odpowiedzi na to pytanie. Wiadomo jedynie, ?e prawo do rozpowszechniania filmu w Polsce posiada firma ITI Cinema nale??ca do imperium Walter?w - holdingu medialno-rozrywkowego Grupa ITI, w?a?ciciela m.in. telewizji TVN.
Nie mam w?tpliwo?ci, ?e rosyjska superprodukcja filmowa "Rok 1612" jest czym? wi?cej ni? filmem z?ym i skandalicznym. Godzi on wprost w polsk? racj? stanu, tym bardziej ?e na premierze filmu w Moskwie entuzjastycznie wypowiada? si? o nim prezydent i genera? KGB W?adimir Putin.

категории: [ ]